11 i 14 latek obejrzeli bez większych emocji, natomiast starzy piali ze śmiechu.
Przy współczesnych komediach się uśmiechnę raz-dwa razy, tutaj było parę mocnych dialogów ;) Choć całościowo nie za dobry, to jednak warto.
Na logice radziłem sobie całkiem dobrze, co nie zmienia faktu, że nie rozumiem, czego ty nie zrozumiałeś/-łaś? System ocen na Filmwebie nie jest doskonały. Momentami dałbym 10, a są fragmenty na 3, ale nie wyciągnę tu średniej. Nie uważam też, że film zasługuje na 7 i miałbym go postawić wśród PARU innych bajkowych gniotów na tym poziomie. Ale dając 8 zastrzegam, że pomimo świetnych scen można na chwile ugrzęznąć. Może moja wina, że byłem zbyt surowy w tym jednym zdaniu ale go nie zmienię, ani oceny bo są słuszne.
I tu jest twój błąd, bo system jest tak prosty, jak może być. Jeśli momentami jest 10, a fragmentami 3 i długość tychże jest porównywalna, to tak, trzeba uśrednić, wyjdzie 6.5, co jak najbardziej zgadza się z opisami - momentami genialnie, momentami słabo, czyli w sumie nieźle.
Teraz piszesz, że "pomimo świetnych scen można na chwile ugrzęznąć", co sugeruje, że jednak dużo więcej jest śmiechu i dobrej zabawy, w nuda tylko momentami, co nijak ma się do poprzedniej opinii "tutaj było parę mocnych dialogów ;) Choć całościowo nie za dobry, to jednak warto" - czyli jednak tylko momentami było fajnie, a reszta nie za dobra. I to jest właśnie w sprzeczności - jeśli połączysz aktualna ocenę z poprawioną (drugą) opinią, to wszystko się spina. Jeszcze jest nadzieja :)