James Coburn gra tu skorumpowanego byłego agenta do spraw specjalnych, Roberta Elliota, który ma dostać wysokie stanowisko. Musi jednak upewnić się, że nikt nie wspomni nigdy o jego przeszłości. Musi pozbyć się swych czterech byłych wspólpracowników. Planuje to tak, aby pozabijali się oni nawzajem jednej nocy. Ale jeden z nich ma swój własny pomysł, co pokrzyżuje plany Eliotta...
Film rozpoczyna się dosyć chaotycznie. W pierwszych piętnastu minutach za dużo jest niedopowiedzeń, informacje przekazywane między postaciami są zdawkowe, a przede wszystkim widz nie ma kontekstu, na którym mógłby oprzeć i porównać te informacje. Może to zdezorientować, a w najgorszym wypadku zniechęcić widza do...