Bohaterką filmu jest matka trojga dzieci, uwięziona wraz z rodziną w budynku w Damaszku znajdującym się pod stałą obserwacją snajpera. Zamknięci w klaustrofobicznej przestrzeni niczym w bunkrze, bohaterowie nie mogą opuszczać mieszkania za dnia ani w nocy. Ryzykują nawet wtedy, gdy podchodzą do okien lub głośno rozmawiają. Jak zdobyć jedzenie? Jak przeżyć kolejną dobę? To nie jest wyjątkowa sytuacja, to syryjska codzienność...
Film "W czterech ścianach życia" przenosi nas do Syrii i trwającej tam wojny domowej. Kilkuosobowa rodzina wraz z sąsiadami, ukrywa się w obserwowanym przez snajpera mieszkaniu. Wydarzenia obserwujemy głównie z punktu widzenia pani domu, która chroni swoje dzieci oraz ojca i młodej sąsiadki, która chce uciec razem z...
więcejJacek Braciak powiedział kiedyś, że by pokazać grozę wojny potrzeba napalmu i helikopterów. Cóż, ten film pokazał, że wystarczą przysłowiowe cztery ściany. W "In Syria" nie ma efektów specjalnych, nie ma strzelanin, nie ma latających kończyn. Jest za to mieszkanie, w którym grupa cywili próbuje przeżyć, mimo iż wokół...
więcejmierzą się z okrucieństwem wojny. Na filmie tej wojny nie widzimy, ale czujemy ją zdecydowanie bardziej, niż gdyby pokazano sceny walk. Czujemy, bo patrzymy na rodzinę, która mogłaby być naszą. Niezwykłe w filmie jest to, że zawiera uniwersalne przesłanie - bez wskazywania różnic religijnych i kulturowych, pokazuje, że...
więcejOdpowiedź to: Damaszek. (nie Rzym, nie żaden Kair itp.)
Może dojść do tego, że zagadka przestanie mieć rację bytu...
Tragedia cywilów: kobiet, nastolatków, dzieci, starców, nieuzbrojonych , niewalczących mężczyzn... Skojarzenia z Powstaniem Warszawskim - od razu.
Nie chcemy/nie możemy im pomóc TAM, nie przyjmujemy...