bo początek był całkiem niezły, ale im dalej tym coraz gorzej. Końcówka daje do myślenia, że być może będzie kontynuacja, ale mam nadzieję, że nie. Nie warto...
Przedstawiciel ds. sprzedaży leków odwiedza w celach biznesowych małe miasteczko w Luizjanie. Szybko znajduje się w mrocznym świecie korupcji i morderstwa, uciekając tym samym przed policją, mafią i szeryfem, który chce go zabić.